Wyszczekani

Niedawno obejrzałam w kinie filmie „Wyszczekani”. Śmieszna sytuacja, bo udało mi się go obejrzeć dopiero za 2gim podejściem. Za pierwszym poszliśmy do kina z klasą, ale coś się zepsuło i obejrzeliśmy tylko reklamy i 30 minut filmu. Po długim oczekiwaniu, aż awaria zostanie usunięta zostaliśmy poinformowani, że jednak nie zostanie usunięta 🙂 No i tyle było oglądania. Żałowałam, bo film mnie zaciekawił. Za drugim razem awarii nie było. Zabrała nas do kina mama 🙂 . „Wyszczekani” opowiada o psie policyjnym Maxie, który bada sprawę porwania pandy. W trakcie jednej z jego misji staje mu na drodze agent FBI. Oboje nie przepadają za sobą, ale zmuszeni są poprowadzić wspólne śledztwo. Udają się na wystawę psów do Las Vegas, gdzie wykryto przemytnika zwierząt. Spotykają tam kogoś, kto jest w stanie pomóc im w odnalezieniu pandy. Film trzyma w napięciu i jest naprawdę zabawny. Nie przepadam za bajkami o samych zwierzętach, ale ten naprawdę mi się spodobał. Myślę, że film zaciekawi już 7latka. Kilka dialogów zrozumiałych jest tylko dla rodziców i starszych dzieci, ale nie będzie to przeszkadzało młodszym świetnie się bawić 🙂 .

Plusy:

• bajka o prostej fabule
• zabawna

Minusy:

• brak